wtorek, 31 lipca 2018

Alicja w pantofelku


Przeuroczy łup z tegorocznych Warszawskich Targów Książki. Francuskie wydanie adaptacji "Alicji w Krainie Czarów" (wydawnictwo Didier Jeunesse, Paryż 2017) z ilustracjami młodej paryskiej ilustratorki Clemence Pollet. Kraina Czarów nie krzyczy tu jaskrawymi kolorami i płynną kreską. Wręcz przeciwnie - zamknięta została w kilku podstawowych barwach. Alicję ubrano co prawda w niebieską sukienkę z fartuszkiem, fryzurka i kolor włosów upodabniają ją jednak do Alicji Liddell, a nie Tennielowskiej bohaterki. Najbardziej urzekł mnie pomysł ilustracji przedstawiającej intensywnie kurczącą się dziewczynkę - głowa wystaje bezpośrednio z bucika i ułatwia słynną "rozmowę" ze stopami. Najciekawsze jest jednak to uroszczenie i "zgeometryzowanie" Krainy Czarów - widoczne szczególnie w Karcianym Królestwie. Wspaniałe, oryginalne, estetyczne wydanie. Zresztą, popatrzcie sami:





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz