niedziela, 20 maja 2018

Miniaturowa Kraina Czarów

Jest tak maleńka, że zmieści się w dorosłej dłoni. Mimo to można ją bez problemu czytać bez okularów. Zawiera nie tylko pełny tekst, ale też kilkanaście całostronicowych ilustracji. I informacje o Carrollu.  To maleństwo zostało wydane w... Peru, z ilustracjami Marka Torresa Escuadra. Nie porywają one szczególnie. Gdzieniegdzie kuleją proporcje (chociaż w sumie jakie to ma znaczenie w świecie Carrolla), ciekawostką jest natomiast konterfekt kata - powtórzony zresztą dwukrotnie. Upatrzona na Warszawskich Targach Książki. Przedstawiam najmniejszą Krainę Czarów w mojej kolekcji:


















1 komentarz:

  1. Kolejny raz dziękuję za informację o następnym ciekawym wydaniu :)

    OdpowiedzUsuń