Zachwycam się tymi ilustracjami za każdym razem, gdy je widzę. Alison Jay stworzyła ciepłą, przyjazną Krainę Czarów, a z Alicji zrobiła pucołowatą śliczną dziewuszkę w marynarskiej sukience. Najbardziej znana jest chyba ilustracja przedstawiająca "podróż" Alicji przez króliczą norę. Nietypowa jest już sama perspektywa - widzimy spadającą Alicję z góry, jakbyśmy i my zaglądali do króliczej nory.
Posiadam co prawda tylko takie wydanie z tymi ilustracjami - dla najmłodszych dzieci, bez tekstu, a jedynie z poszczególnymi słowami do nauki czytania, ale nawet w takiej wersji mini, twardokartkowej, dla maluchów, te ilustracje naprawdę zachwycają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz