sobota, 9 września 2023

To była naprawdę pyszna herbatka!


Kawiarnia "Efemeria" nie daje się odnaleźć łatwo, ale nikt nie powiedział, że droga do Krainy Czarów jest nieskomplikowana... Ale za to kiedy znajdziemy się już niemal w sercu Krakowa i uda nam się przedrzeć przez inne magiczne miejsca, trafiamy do prawdziwej krainy Lewisa Carrolla, w której można już zostać na całe godziny, popijając naprawdę pyszną (kosztowałam!) herbatkę i zachwycając się tym niesamowitym miejscem. 
Na Szalonego Kapelusznika, czego tam nie ma! Z każdego kąta wyzierają motywy i bohaterowie z Krainy Czarów, a wszystko to zaaranżowane jest ze smakiem i stylem. 
Mnie najbardziej zachwyciły schody z tytułami popularnych książek dla dzieci (i nie tylko) i wspaniale skonstruowany jadłospis (Otwórz mnie / zjedz mnie / wypij mnie).
Zresztą nie, stop, zachwyciło mnie WSZYSTKO. I to tak mocno, że nie do końca umiem opisać klimat tego miejsca. Trzeba po prostu zatopić się w tej kawiarnianej krainie, bo słowa jej nie oddadzą, zwłaszcza jeśli próbuje je wydusić z siebie nieuleczalny alicjanofil. 

"Efemeria. Kraina Czarów" znajduje się w kamienicy przy ul. Karmelickiej 7 w Krakowie. 

Bardzo dziękuję przemiłej obsłudze za cierpliwość dla moich achów i ochów oraz nieokiełznanej radości, której nie umiałam ukryć podczas pobytu w tym miejscu oraz pozwolenie na fotografowanie. 

 




















































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz